Dziś opowiemy o przyczynach przestoju w handlu. Masz świetną ofertę, niesamowite produkty a klient nie kupuje? Zobacz jak zmienić podejście do reklamy by uzyskać fanów zamiast klientów. To nie jest magia, to się dzieje każdego dnia u konkurencji.
Produkcja, reklama, sprzedaż – ten model już nie działa
Jeszcze dziesięć lat temu, mogliśmy produkować i wszystko się sprzedawało. Dziś klient poszukuje, porównuje i wybiera bardziej świadomie. Dochodzi, do tego, że klient sam znajduje słabości, które producent stara się przed nim ukryć.
Sprzedawać dużo i tanio, też nie jest dobrym modelem na zbudowanie zaufania i zamianę klienta na fana marki. Apple, nie tylko produkuje i sprzedaje dużo, robi to również drożej niż konkurencja. A mimo, wszystko to przed sklepami tej marki ustawiają się kolejki z każdym nowym produktem. Czemu, tych kolejek nie ma przed Twoim salonem?
Komunikat czy dialog?
Jeśli komunikujesz, że masz nowy produkt i chcesz, aby ktoś go kupił to nie prowadzisz dialogu. Czas reklamy „oferta-sprzedaż”, już dawno minął. Potrzebny jest dialog i przekazanie wartości. Wpierw coś daj by potem otrzymać coś. Niby takie proste, ale jednak wciąż popełniamy te same błędy.
Zastanów się jaki dialog prowadzisz z klientem? Czy klient, ma wpływ na produkt i wspólnie sprawiacie, że świat staje się lepszy i łatwiejszy dla przysłowiowego „Kowalskiego”? Co dziś, Twoja firma zrobiła by zbliżyć się do klienta, jak zaplanowaliście swoje kanały komunikacyjne i co zadziałało? Gdy brak tych odpowiedzi, ciężko będzie zwiększyć sprzedaż z dnia na dzień.
Biznes to maraton nie sprint
Biznes jest jak maraton. Biegniemy długo, pod górę na torze z przeszkodami. Tylko nieliczne firmy dobiegną do końca i dotrwają, by spojrzeć wstecz i powiedzieć tak odnieśliśmy sukces. Ale to nie musisz być właśnie Ty… niestety, nie wszyscy mogą odnieść sukces w tym wyścigu.
Planuj, analizuj, działaj. Planuj długo ale działaj szybko. Naprawdę nie ma na co czekać, czas postoju zabija właśnie Twój biznes. A brak sprzedaży, nie tylko buduje frustrację ale przybliża nas do końca biznesu.
Klient ma prawo wyboru?
Oczywiście, że ma prawo wyboru. To ostatecznie klient, dokonuje zakupu a Tobie pozostaje tylko próba nakłonienia, by ten zakup został dokonany u Ciebie. Oczywiście, duże marki posiadające wierne grono followersów, ma również większą siłę przebicia.
Ale jak do tego doszli? Reklamą czy dialogiem? Odpowiadam, tym drugim, tym drugim. Zobacz jak Twój przekaz wpływa na wybory klientów, czemu kupują produkt konkurencji a nie Twój? Gdzieś, tam jest biało na czarnym napisane co trzeba zrobić. Ale jeśli nie będziesz analizować i szukać nic się nie stanie. Działaj już dziś!
Oferuj wartość nie produkt
Sprzedaż, to tak na prawdę działanie uboczne. Trzeba zaoferować klientowi, wartość ponadprzeciętną i sprawić, by zakochał się w Twoim produkcie, a informacją o nowince na rynku przekazał znajomym.
Tak to jest ten czas, kiedy bierzesz w ręce notes i rozpoczynasz od nowa planowanie „Dialogu” z klientem. Nie bój się eksperymentować, bo gdy nie sprzedajesz, gorzej już być nie może. Zaplanuj, przetestuj, działaj i sprzedawaj!
Powodzenia!
